Dawno nie byłem na 18tce, chyba ze 3 miesiące. Jajebie, tyle ładnych dziewczyn i nie wypada. Strasznie sie z tym męczyłem więc piłem i tak jakoś sobie dotrwałem do pierwszej próbując uwierzyć w to, że nie wolno i że tak trzeba :)
Ten ziomek miał 18tkę. Nazywa się Michał i ma śliczną dziewczynę <3 Ugościł mnie bardzo dobrze więc nic złego nie napiszę :)
One takie ładne i takie nieśmiałe były. W metrykę nie zaglądałem, ale pod bluzki też nie. Tak czy siak mam nadzieję, że kiedyś je jeszcze spotkamy w okolicznościach pełnoletniości i nadrobimy to odpowiednio.
Było piwo i była wódka, papierosów nie palę, a jointy wybiórczo. 3 z 4 zaliczyłem więc rachunek mi się zgadzał :D
Oprócz ogólnego zdziczenia były też romantyczne akcenty. On pił i jej tłumaczył, że ma mało, a ona go i tak kochała.
Nie powiem Wam jak się nazywa, bo zaczniecie ją dodawać do znajomych na fejsie, a ona ma już chłopaka.
To jej siostra. Robi bity i pisze teksty, kocha jeans.
Zostawiłem kilka wlepek to sobie dziewczyny i chłopaki powklejali. Idea cycków do nich przemówiła. Liczę na te dziewczyny w przyszłości :)
Ta z prawej też mi się podobała. Całowała się z chłopakiem, ale przesunąlem go kawałeczek i wkleiłem się zamiast Niego na całusa. Rozpętała się burza i poszedłem do MONO :)
Byłem przywiązany do starego MONO, ale w sumie ludzie Ci sami to się jakoś odnalazłem też w nowym. No i wjechałem na pełnym uśmiechu, bo pod djką piersi bardzo wesoło i ochoczo wyskakiwały ze staników. Fajnie, że dziewczyny się wyluzowały i coraz chętniej pokaują cycki. To taka afirmacja życia i ich urody. Tak trzeba. Wierzę w to :)
Poniżej relacja w skrócie:
Melanż, cycki, ziomki.
Melanż, cycki, melanż.
Dziewczyny, cycki, melanż.
Melanż, cycki i poległem. Było super :D
No comments:
Post a Comment
Note: Only a member of this blog may post a comment.