Przypadkowo natknąłem się na to zdjęcie i postanowiłem się z Wami nim podzielić. Zatęskniłem za letnimi melanżami w wujaszkowej norze, kiedy bywało tak gorąco, że niebardzo dało się wytrzymać w ubraniach :D Ci, którzy byli wiedzą o czym mówię. Ciekawskich zapraszam pod adres wujaszek@liestyle.pl - może zaproszę :D
To, co trzyma w ustach moja koleżanka to oczywiście papieros, a w butelkach nic nie ma.
Lecieliśmy tylko na coli i syropie Pini. Tak naprawdę to nie lubię używek, poza kilkoma :D
Wiosno wróć..., a najlepiej od razu weź ze sobą lato! Czekam na te chwile z utęsknieniem. Mam nadzieję, że w tym sezonie znowu poznam nowe koleżanki, odkryję cycki jeszcze nie odkryte i zbiorę nowy materiał do przeglądania na starość - niech się spełni! <3
No comments:
Post a Comment
Note: Only a member of this blog may post a comment.