Podczas niedawnych wojaży po polskim wybrzeżu wujcio poznał uroczą Kasię, która nie omieszkała przywitać się na wszystkie możliwe sposoby. Takie przyjaciółki wujaszek ceni szczególnie, a Kasię zapamięta na długo, bo to nie jedyne zdjęcie, na którym zapisały się jej wyczyny.
Koleżanka z lewej była bardziej powściągliwa i nawet się nie przedstawiła. Tak czy siak jej potencjał wydawał się co najmniej równie obiecujący <3
Kolejne zdjęcia z Chałup już jutro! Niestety nie ze słynnej plaży nudystów, ale za to równie zgodne z naturą!
No comments:
Post a Comment
Note: Only a member of this blog may post a comment.