Dzisiaj na tapecie BARBIE. Jeśli jesteś dziewczyną w dowolnym wieku to pewnie jarasz się wciąż Barbie, masz kilka w szafie, albo jakieś egzemplarze na strychu lub w piwnicy. Jeśli jesteś chłopcem w dowolnym wieku to też pewnie jarasz się Barbie, ale zamiast szyć jej ubranka wolałbyś je pruć :D
Niech pierwszy podniesie ręke ten, który tego nigdy nie zrobił :) Ha! Każdy zaglądał! A tam? Mydło. Kurwa, nic, pusto, blat. OSZUKAŃSTWO!
Ken też nie był lepszy pod tym względem, ale to raczej nie robiło na mnie wrażenia.
Z drugiej strony jak pomyślę o lalkach, które poi się i karmi żeby za chwilę zmieniać jej pieluchy albo zgarniać zdrową kupkę to już wolę BARBIE w wersji soft bez przecinka :)
W sumie Barbie jest zajebista. Na przestrzeni lat nieco zmieniała się, ale najlepsza była w latach 90tych. Największy horseface - 2005. Ble!
Źródło: http://misslaurameow.blogspot.com/2011/06/all-about-barbie-dolls.html
Wiadomo, że dziewczyny tak w większości nie wyglądają, ale to nie powód żeby hejtować nasze ulubione lalki. Każdy chciałby mieć taką dziewczynę albo chociaż sąsiadkę i mieć możliwość poniesienia jej czasami zakupów i zerkania jak na wysokości oczu wesoło podskakują superjędrne, idealne bimbałki. No albo przynajmniej żeby trafić na siebie w windzie i nieśmiało zerkać na imponujący biust ochoczo wyrywający sie spod bluzeczki. Żesz kurwa! A uwolniłbym albo poprosił czy mogłaby wziąć w płuca jak najwięcej powietrza. Taki przebiegły jestem! Strzelałaby tymi guzikami po całej windzie, a ja cieszyłbym się i zacierał ręce. I nawet nie szkoda by mi było gdybym dostał jednym lub dwoma w twarz :D
W zęby bym łapał. Każdy by łapał! Tak ją właśnie sobie wyobrażam :)
Postanowiliśmy udowodnić Wam, że jedną taką znamy :) Z guzików nie strzelała, ale i tak było super!
Tshirt do nabycia jak zwykle na www.liestyle.pl w wersji damskiej i męskiej :)
No comments:
Post a Comment
Note: Only a member of this blog may post a comment.