13 May 2013

LIESTYLE PARTY HARD nakręcane przez INSTAX - 11. 05. 2013 Warszawa, MONObar cz.2



W MONO był komplet. Dawno nie widziałem tylu zajawkowiczów jednocześnie. Dziewczyny fajnie się uśmiechały i w ogóle reprezentowały wysoki poziom wizualny, a chłopcy stawiali mi wódeczkę i liczyli na rady jak to się robi. Kocham życie, ale nie wiem jak to się robi! Żałuję, że nie polazłem za taką jedną, co jej Kocurr polewał, bo była ładna i miała potencjał frontowy. Biała bluzka - tyle pamiętam. 60% szans, że kochałbym.

 Tu fotografuję tłum. Po prawej widać ewidentną chęć wklejki na zdjecie. Udało się! Dwie osoby na tym zdjęciu udają, że się nie bawią - to tylko prowokacja. Zaraz po fleszu zaczęli tańczyć. Jeden z nich pokazywał język na znak, że mu się udało.


 Takie tam PARTY HARD czyli nie bylbym sobą gdybym tego nie zrobił! Nazwa imprezy zobowiązuje, a INSTAXAMI dzielimy się po równo - jeden dla koleżanki i jeden dla mnie, a czasami wszystkie dla mnie  :)
I tak sobie gramy czasami i jest super. Gadamy o kształtach i rozmiarach. Zdarza mi się zapytać o krój, materiał, te sprawy jak już ciuchy leżą obok... żeby nie było, że  tylko na cycki przyszedłem. Umiem i lubię słuchać dziewczyn. Najlepiej mi to wychodzi kiedy są nago :)


 Długo by opowiadać o co tu chodziło. Pisaliśmy sobie markerami po brzuchach i cyckach i chyba pupach też. Dlaczego? Nie pamiętam, ale wiem, że był permanentny i szybko nie zejdzie! Mam takie przebłyski, że ta dziewczyna odgrywała jakąś rolę, a ja zgadywałem co to za film, ale może mi się tylko zdaje :P

 Koleżanku numer trzy. Miała takie zgrabne garścióweczki i super sprężystą pupę, że powinna rano otwierać okno i drzeć japę na znak, że się tym jara. Przechodnie powinni bić brawo. Później ukłon, kurtyna i powrót do rzeczywistości. Odznaczyłem ją medalem liestyle* na lewym pośladku. Niech ma! Niech jej klej służy i trzyma się do kolejnego spotkania.

 Pasowanie na rycerza. 

Warszawa zdobyta! teraz lecimy na podbój POZNANIA <3 Szczerze mówiąc zarówno częśc dzienna, na której wygrywało się hajs za jedno zdjęcie, jak i nocna najebka były super. mam nadzieję, że w kolejnych miastach na naszej trasie będzie równie cudownie! Do zobaczenia przy barze i przed obiektywem mojego Instaxa! Pokochałem go, bo dziewczyny na jego widok wiedzą co jest grane i lubią grać w tę grę. Sytuacja WIN-WIN, taka sytuacja! Do zobaczenia :)

No comments:

Post a Comment

Note: Only a member of this blog may post a comment.

http://gde-default.hit.gemius.pl/hitredir/id=za.qmOsCfv5UxrouWNRICpdS.h6gl8dPGIefIZ.cEz3.X7/fastid=jjgwuezntntvcynkflcvhhcxwgmx/stparam=lodjiqrmfd/url=